Abp Skworc wystosował specjalny list z okazji przypadającego 12 maja Międzynarodowego Dnia Pielęgniarek, Pielęgniarzy i Położnych.

Metropolita katowicki przypomina w komunikacie, że od trzech lat środowisko pielęgniarskie archidiecezji katowickiej gromadzi się w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach w niedzielę poprzedzającą tę uroczystość, by podziękować Bogu za miniony czas i prosić o Boże błogosławieństwo na dziś i jutro. Tym razem wspólna modlitwa mała miejsce w niedzielę, 8 maja, o godzinie 14.00.

 

Publikujemy całą treść listu:

Drogie Pielęgniarki i Położne, drodzy Pielęgniarze!

Decyzją organizacji międzynarodowych 12 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. Do tego szanownego grona dołącza dziś coraz więcej pielęgniarzy. Od trzech lat środowisko pielęgniarskie naszej archidiecezji gromadzi się w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach w niedzielę poprzedzającą tę uroczystość, by podziękować Bogu za miniony czas i prosić o Boże błogosławieństwo na dziś i jutro. Uczynimy to i tym razem w niedzielę, 8 maja, o godzinie 14.00. Duchowo będę łączył się z wami w Eucharystii sprawowanej w intencji Waszego środowiska przez Księdza Biskupa Grzegorza Olszowskiego.

Święty Paweł w Drugim Liście do Koryntian pisze:

„Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas. Zewsząd znosimy cierpienia, lecz nie poddajemy się zwątpieniu; żyjemy w niedostatku, lecz nie rozpaczamy; znosimy prześladowania, lecz nie czujemy się osamotnieni, obalają nas na ziemię, lecz nie giniemy” (2 Kor 4,7-9).

Słowa Apostoła Narodów doskonale charakteryzują ostatni czas Waszej profesji. Zapisał się świadectwem tytanicznej pracy, poświęcenia, ponadludzkich wysiłków wkładanych w ratowanie zdrowia i życia pacjentów. Ukazał wiele szlachetnych postaw obecności przy łóżkach chorych i oddania życia za nich. Pamiętamy o zmarłych pielęgniarkach, które na służbie choremu w walce z „niewidzialnym wrogiem” również zostały dotknięte pandemią koronawirusa.

W homilii wygłoszonej w Rzymie we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes w roku 1981, czyli jeszcze na wiele lat przed ustanowieniem Światowego Dnia Chorego, Jan Paweł II wypowiedział słowa, które nabierają szczególnego znaczenia dla posługi pielęgniarskiej:

„Ile razy mrok samotności, która gnębi duszę, może być przebity przez świetlany promień uśmiechu i uprzejmego słowa. Dobre słowo szybko się wymawia; a jednak niekiedy trudno nam przychodzi je wypowiedzieć. Nie powstrzymuje go zmęczenie, nie odwodzą od niego zmartwienia, hamuje je uczucie oziębłości. Zdarza się tak, że przechodzimy obok osób, które przecież znamy, bez popatrzenia im w twarz i bez zauważenia, jak często one cierpią z powodu tego subtelnego, wyniszczającego udręczenia, jakie pochodzi z poczucia, że są zapomniane. Wystarczyłoby jedno serdeczne słowo, miły gest, i już coś rozbudziłoby się w nich: znak zauważenia i grzeczności może być powiewem świeżego powietrza w zamknięciu życia udręczonego przez smutek i przygnębienie”[1].

W środowisku medycznym coraz mocniej wybrzmiewa postulat całościowego spojrzenia na pacjenta w świecie medycyny, która – ma się wrażenie – coraz bardziej oparta jest na kontraktowaniu, a więc podlega również prawom rynku i ekonomii. Postulat ten dotyczy całościowego spojrzenia na chorego, dostrzeżenia w nim nie tylko jednostki chorobowej, ale człowieka z jego konkretnym światem ludzkiego cierpienia. Taki sposób patrzenia na człowieka wymaga nie tylko dostrzegania w nim wymiaru fizycznego, psychicznego, społecznego, ale traktowanie go jako istoty cielesno-duchowej.

Przestrzeń duchowa w człowieku przekracza to, co opisywane jest przez medycynę, psychologię, socjologię. Wymiar duchowy dotyka tego, co związane jest z prawdą, dobrem i pięknem. Podejmuje problem sensu cierpienia i śmierci.

Świadectwo wiary może dokonywać się w Waszym życiu w różny sposób. Nierzadko dokonuje się ono w sferze pozawerbalnej: przyklęknięcie i uczynienie znaku krzyża przed Najświętszym Sakramentem, niesionym przez kapelana do chorego, noszenie na sobie emblematu religijnego (medalika czy krzyżyka), osobista modlitwa w kaplicy szpitalnej, udział w Eucharystii. Chory, dla którego potrzeby duchowe są ważne, często sam wybiera sobie (obok kapłana i rodziny) osobę z otoczenia, z którą pragnie porozmawiać o sprawach najgłębszych. Czyni to często wobec pielęgniarki, która przy łóżku chorego spędza najwięcej czasu. Odniesienie Waszej profesji do wymiaru duchowego i opieki duchowej ma też wiele korzyści dla medycyny, wpływa na jakość terapii i pomaga w zdrowieniu.

Ten związek wiary z afirmacją osoby ludzkiej zauważa Nowa Karta Pracowników Służby Zdrowia:

„Przynależność do Boga […] nadaje życiu charakter sakralny, wzbudza postawę głębokiego szacunku. […] Działalność medyczno-sanitarna polega przede wszystkim na służbie i ochronie tej świętości: jest profesją, która broni nieinstrumentalnej wartości życia, które jest dobrem samym w sobie. «Życie człowieka pochodzi od Boga, jest Jego darem, Jego obrazem i odbiciem, udziałem w Jego ożywczym tchnieniu. Dlatego Bóg jest jedynym Panem tego życia: człowiek nie może nim rozporządzać»”[2].

Szacunek do życia, które jest święte, nie rodzi się w próżni, lecz w przestrzeni duchowej formacji. Na gruncie wiedzy medycznej świat pielęgniarski uzupełnia swoje umiejętności przez studia, kursy i szkolenia medyczne. Patrząc analogicznie – życie duchowe również potrzebuje wzrostu. Święty Paweł przypomina:

„[…] kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie” (2 Kor 9,6).

Możliwości duchowego zaangażowania są bardzo szerokie: comiesięczne spotkania formacyjne organizowane przez Duszpasterstwo Służby Zdrowia archidiecezji katowickiej, rekolekcje, pielgrzymki, wyjazdy integracyjne. To także Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych. To właśnie katolickie stowarzyszenia – jak podkreśla papież Franciszek – oferują „solidną formację, ale także towarzyszą poszczególnym swoim członkom, sprawiając, że czują się oni częścią jednego ciała i nigdy nie są zagubieni i samotni w obliczu wyzwań etycznych, ekonomicznych i ludzkich, jakie wiążą się z tym zawodem”.

Przed nami 98. Ogólnopolska Pielgrzymka Medyków na Jasną Górę (20–22 V 2022), poprzedzona rekolekcjami (szczegóły na stronie: www.dsz.katowice.pl). Napełnieni mocą z wysoka bądźmy z chorymi i przy chorych czynnie zaangażowani w kolejnej już edycji kolejowej pielgrzymki chorych i niepełnosprawnych do Lourdes (od 8–16 IX 2022).

Szanowne pielęgniarki i położne, szanowni pielęgniarze!

Niech to kolejne Wasze święto umocni Was w stawaniu po stronie życia od poczęcia człowieka do jego naturalnej śmierci. Niech wasze oczy zawsze będą skupione na potrzebach chorych, niech dojrzą w nich cierpiące oblicze Jezusa. Niech wasze serca będą uzdolnione do współczucia, z łagodnością w słowach, z cierpliwością i uśmiechem skutecznie przynoście ulgę chorym. Niech dobro chorego zawsze będzie dla Was najwyższym dobrem.

Na czas Waszej służby udzielam Wam pasterskiego błogosławieństwa.

† Wiktor Skworc
ARCYBISKUP METROPOLITA KATOWICKI   

 

 

[1] Jan Paweł II, Niezastąpiona rola chorych w zbawczym planie Bożym (11 II 1981), w: Nauczanie papieskie, t. 4, cz. I, Poznań 1989, s. 138.

[2] Papieska Rada ds. Pracowników Służby Zdrowia, Nowa Karta Pracowników Służby Zdrowia, nr 48, Katowice 2017, s. 55-56.

 

Najnowsze

20 kwiecień 2024

Wszyscy jesteśmy podarowani

List abp. Adriana Galbasa do księży z okazji Światowego Dnia Modlitw o...

17 kwiecień 2024

Spotkanie dziekanów i wicedziekanów

Księża spotkali się w środę 17 kwietnia w Domu rekolekcyjno-pielgrzymkowym Nazaret w...

17 kwiecień 2024

Nie wiesz co robić? Czyń dobro!

Już po raz trzeci odbył się "Dzień dobra" organizowany przez Caritas Archidiecezji Katowickiej.

13 kwiecień 2024

Abp Galbas przewodniczył liturgii upamiętniającej śp. ks. Franciszka Długosza

Uroczystości symbolicznego pochówku więźnia Dachau odbyły się w Studzionce.

13 kwiecień 2024

Abp Skworc: Śp. biskup Bednorz niech nadal będzie przykładem

Hierarcha przewodniczył Mszy św. w 35. rocznicę śmierci biskupa Herberta Bednorza.

11 kwiecień 2024

Śp. ks. Ernest Mosler

Z przykrością zawiadamiamy, że w wieku 58 lat, w 33. roku kapłaństwa...