Archiwum Archidiecezjalne w Katowicach zyskało nową przestrzeń. Przeniosło się do znacznie większych pomieszczeń w kurii, w których wcześniej działało Muzeum Archidiecezjalne.

Zostały tu zamontowane miedzy innymi magazyny przesuwne, czyli nowoczesne archiwalne szafy, w których zmieszczą się kolejne setki metrów akt. Z powodu braku miejsca archiwum jakiś czas temu wstrzymało przywożenie do Katowic starych ksiąg parafialnych, które znajdują się jeszcze na plebaniach w całej archidiecezji; teraz archiwiści będą mogli znów ruszyć w teren. Dzięki temu te cenne dla śląskiego dziedzictwa historycznego księgi będą przechowywane w najlepszych możliwych warunkach. W parafiach takich warunków zapewnić się nie da.

Archiwum na nowym miejscu pobłogosławił 25 maja arcybiskup Wiktor Skworc.

- Zyskujemy archiwum nowoczesne, przestronne, które ma pomieszczenia przystosowane do konkretnych funkcji. Tego brakowało w naszych starych pomieszczeniach. Jeżeli ktoś miał okazję korzystać ze starej pracowni naukowej, ten wie, że powietrze kończyło się tam bardzo szybko… Jeżeli pracowało tam sześć osób, trudno było tam wysiedzieć - wspomina dyrektor Wojciech Schäffer. Teraz pracownia naukowa, w której można skorzystać ze zgromadzonych w archiwum dokumentów, jest przestronna i wypełniona dziennym światłem.

W archiwum pracuje już też wysokiej klasy skaner, dzięki któremu kolejne dokumenty zyskują także formę cyfrową. - Cały komplet ksiąg z Rybnika od tych najstarszych do XX wieku można już przeglądnąć w komputerze - wskazuje dyrektor Schäffer.

Księgi, o których mówi, dotyczą nie tylko Rybnika, ale wszystkich miejscowości, które obejmowała kiedyś rybnicka parafia, od Książenic i Przegędzy po Radoszowy oraz od Chwałęcic po Jankowice Rybnickie. Najstarsze dwie z tych ksiąg, pochodzące z XVII wieku odnalazł w 2017 r. w czasie remontu kancelarii parafii MB Bolesnej w Rybniku, ks. proboszcz Marek Noras. W tych księgach zapisywano chrzty i pogrzeby. Okazało się, że w tej drugiej jest najstarszy w archidiecezji katowickiej zapis pogrzebu. Pochodzi z niedzieli 25 kwietnia 1638 roku i informuje o śmierci niejakiego Błażeja Kempni.

- Chociaż nasza diecezja istnieje od 1925 roku, to Kościół na Śląsku nie zaczął się w tamtym roku, tylko kilkaset lat wcześniej. Mamy więc w archiwum rzeczy piękne i wyjątkowe, którymi możemy się szczycić - podkreśla Wojciech Schäffer.

Najnowsze

20 kwiecień 2024

Wszyscy jesteśmy podarowani

List abp. Adriana Galbasa do księży z okazji Światowego Dnia Modlitw o...

17 kwiecień 2024

Spotkanie dziekanów i wicedziekanów

Księża spotkali się w środę 17 kwietnia w Domu rekolekcyjno-pielgrzymkowym Nazaret w...

17 kwiecień 2024

Nie wiesz co robić? Czyń dobro!

Już po raz trzeci odbył się "Dzień dobra" organizowany przez Caritas Archidiecezji Katowickiej.

13 kwiecień 2024

Abp Galbas przewodniczył liturgii upamiętniającej śp. ks. Franciszka Długosza

Uroczystości symbolicznego pochówku więźnia Dachau odbyły się w Studzionce.

13 kwiecień 2024

Abp Skworc: Śp. biskup Bednorz niech nadal będzie przykładem

Hierarcha przewodniczył Mszy św. w 35. rocznicę śmierci biskupa Herberta Bednorza.

11 kwiecień 2024

Śp. ks. Ernest Mosler

Z przykrością zawiadamiamy, że w wieku 58 lat, w 33. roku kapłaństwa...