Metropolita katowicki nawiązał do postaci św. Michała Archanioła. Wskazał, że pomaga on wiernym w ich osobistych zmaganiach. – Michał, czyli „któż jak Bóg”, posyłany jest tam gdzie toczy się walka, do tych, którzy są na froncie, jakimkolwiek, przede wszystkim jednak, którzy są w ogniu walki wewnętrznej, nieraz straszliwej, walki z własnym grzechem, złymi skłonnościami, nałogami, przyzwyczajeniami, z tym wszystkim, co ich odciąga od Boga i od tego co boże – stwierdził.
Kaznodzieja podkreślił także, że Kościół, głosząc “rzeczy, które dla wielu są niewygodne, trudne, nie akceptowalne”, może odnaleźć pomoc we wstawiennictwie św. Michała, zwłaszcza wtedy, gdy z odwagą decyduje się iść pod prąd. Wskazał na obronę godności i praw człowieka jako jedno z najważniejszych zadań dla współczesnego Kościoła, który “kocha człowieka, ale się człowiekowi nie podlizuje”. Wypełniając swoją misję Kościół nie jest pozbawiony opieki; przeciwnie, otrzymuje od Boga odwagę i ducha męstwa.
Abp Galbas zaznaczył, że życie chrześcijańskie związane jest ze stawianiem sobie wymagań. – Chrześcijaństwo, a więc życie z Chrystusem, to nie bulwarówka za jeden złoty: tania, łatwo dostępna, kiczowata, niezobowiązująca i niewymagająca. Przeciwnie: chrześcijaństwo wymaga! Wymaga walki. Jest jak towar z najwyższej półki. Musisz się wiele napracować by po niego sięgnąć. Ale gdy go zdobędziesz – czystą jego – a nie byle podróbę – to będzie Cię cieszył dłużej niż jeden sezon. Całe życie – mówił duchowny.
Metropolita katowicki wskazał na miłość, która powinna być pierwszym orężem w walce prowadzonej przez chrześcijan. Zauważył, że chrześcijańska miłość jest naśladowaniem Chrystusa, co stanowi pogłębienie starotestamentalnego przykazania miłości, które “choć wspaniałe, mówi o miłości niedoskonałej”. Miłowanie bliźniego jak siebie samego może być niedoskonałe, ponieważ samego siebie człowiek może kochać źle, co będzie miało przełożenie także na miłość do innych. – Chrystus podczas Ostatniej Wieczerzy nie prosi swoich uczniów, by kochali drugich tak, jak siebie samych, ale tak jak On ich kocha. (…) Jego miłość mierzy się służbą i ofiarą – podkreślił.
Zachęcał też do modlitwy o pokój. – Od tylu miesięcy przeżywacie tu także straszną walkę zewnętrzną. Trwa wojna. Giną ludzie. Dziś więc modlimy się do św. Michała o jak najszybsze jej zakończenie. O pokój w Ukrainie! Modlimy się za wszystkich, którzy w tej wojnie stracili życie i dobytek. Modlimy się też za siebie nawzajem, byśmy byli ludźmi pokoju – zachęcił hierarcha.
Abp Galbas dziękował także księżom archidiecezji katowickiej pracującym w archidiecezji lwowskiej, którzy mimo zagrożenia działaniami wojennymi pozostali w swoich parafiach. – Nie okazaliście się pastuchami, ale Dobrymi Pasterzami, którzy nie opuścili swoich owiec, gdy przyszedł wilk wojny – zauważył metropolita katowicki.
xrb / KAI
katowice.gosc.pl
18 maj 2025
Bp Szkudło do małżonków: Wierność jest aktem odwagi w epoce tymczasowości
W katowickiej katedrze Chrystusa Króla po raz kolejny świętowano jubileusze małżeńskie.
17 maj 2025
Bp Szkudło: Jesteśmy otoczeni piękną modlitwą
Członkinie i członkowie Apostolatu Modlitwy za Kapłanów „Margaretka” spotkali się w kościele...
17 maj 2025
Katowice. Jubileuszowa pielgrzymka dekanatów
W sobotę 17 maja kolejne dekanaty pielgrzymowały do katowickiej archikatedry.
16 maj 2025
Zaproszenie na pielgrzymkę mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich
Pielgrzymka odbędzie się 25 maja.
16 maj 2025
Pozdrowienie bp. Marka Szkudło dla papieża Leona XIV
Administrator archidiecezji katowickiej, w imieniu jej wiernych, przekazał list na ręce Ojca...