Abp Wiktor Skworc odprawił Mszę świętą w katowickiej katedrze w 34. rocznicę śmierci biskupa Herberta Bednorza, IV-go biskupa katowickiego. Metropolita katowicki wygłosił wprowadzenie do liturgii rocznicowej.
Arcybiskup przypomniał, że ks. dr Bednorz w roku 1950 został zamianowany biskupem koadiutorem i po śmierci bpa Stanisława Adamskiego (1967) został biskupem katowickim. ‒ (…) Zaświadczam, że bp Bednorz nie tylko wierzył w Kościół Chrystusowy, ale z nim się identyfikował i kochał Kościół, starając się go budować swoją posługą, przede wszystkim sprawując sakramenty święte i wizytując niezmordowanie parafialne wspólnoty ‒ mówił.
Wskazywał, że to ten biskup rozbudował na kilka dni program wizytacji w parafiach, w który wprowadził osobne spotkania z wszystkimi grupami katolickiego laikatu; w tym z radą duszpasterską. ‒ I kiedy dziś tak wiele słyszymy o potrzebnie postawy synodalności i wysłuchiwania, to on taką postawę praktykował ‒ podkreślał. Spotykał się także z rodzinami wielodzietnymi oraz z chorymi w miejscu ich zamieszkania.
Jak zauważył, bp Bednorz starał się być blisko diecezjan i nie stwarzał niepotrzebnego dystansu. ‒ A kiedy zainicjował w diecezji katowickiej pierwszy synod, zakończony w 1975 r., to na mocy specjalnego indultu Stolicy Apostolskiej w prace synodalne wprowadził katolicki laikat – od robotników po profesorów uniwersytetu i politechniki śląskiej, kobiety oraz osoby życia konsekrowanego ‒ zauważył.
Jak mówił metropolita katowicki, biskup Bednorz troszczył się o budowę nowych kościołów w diecezji katowickiej. – Bez jego determinacji nie mielibyśmy tak gęstej sieci parafialnej, które ułatwia budowanie parafialnych wspólnot. Starał się je ożywiać poprzez wpieranie i propagowanie Ruchu Światło-Życie. W każdej sytuacji (…) promował ten Ruch i bronił ks. Franciszka Blachnickiego – podkreślał.
Biskup Bednorz o każdej wizycie w Watykanie miał informować diecezjan, a od wyboru arcybiskupa krakowskiego Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową nie spoczął w staraniach, aby na trasie jego pielgrzymki znalazły się Piekary. – To dzięki staraniom bpa Bednorza Jan Paweł II był 40 lat temu w Katowicach i w katedrze, na co ówczesne władze nie chciały się zgodzić – powiedział. W katedrze Jan Paweł II spotkał się z inwalidami pracy, a tych w uprzemysłowionym regionie nie brakowało.
Biskup Herbert Bednorz urodził się 22 września 1908 roku w Gliwicach, święcenia prezbiteratu przyjął 26 czerwca 1932 roku z rąk bpa Stanisława Adamskiego. Pierwszą placówką duszpasterską była parafia św. Barbary w Chorzowie, gdzie pracował u boku przyszłego biskupa polowego Józefa Gawliny. 4 maja 1950 roku został mianowany biskupem koadiutorem katowickim, a święcenia biskupie przyjął 24 grudnia 1950 roku. Jako biskup diecezjalny objął stolicę w Katowicach 12 listopada 1967 i pasterzował do 1985 roku. Zmarł 12 kwietnia 1989 roku. Spoczywa w krypcie katowickiej Katedry.
Agnieszka Skrzypczyk-Plaza/ Radio eM
