Homilia Arcybiskupa Katowickiego, Msza Krzyżma, 24 sierpnia 2020 roku

1. Rok 2020 wpisuje się w historię ludzkiej rodziny w dramatyczny sposób. Epidemiczne zagrożenie całkowicie zmieniło nasze życie społeczne, rodzinne i eklezjalne. Nawet w Wielki Czwartek tegoż roku nasze parafialne wieczerniki pozostały puste, a wierni jedynie duchowo – dzięki transmisjom radiowym, telewizyjnym i internetowym – mogli uczestniczyć w zbawczych wydarzeniach Triduum Paschalnego, tylko z możliwością Komunii duchowej po uprzednim akcie żalu doskonałego.
Z pokorą – jak wszyscy – przyjmujemy to doświadczenie i znak. I z nadzieją, że w tym czasie pustyni ochrzczeni, wezwani na ucztę Baranka, zatęsknili za manną z nieba, za chlebem pielgrzymów, za Eucharystią, w której spełnia się zapowiedź naszego Zbawiciela: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20).
Drodzy Bracia! Minione miesiące sprawiły, że musieliśmy dostosować duszpasterstwo do nowej i nieprzewidzianej rzeczywistości. Nie było to proste. Wymagało podejmowania trudnych, niepopularnych i nierzadko niezrozumiałych przez niektórych decyzji. Pandemia obnażyła prawdę o świecie, Kościele, człowieczeństwie. Obnażyła też braki w formacji dorosłych chrześcijan, także księży.
Teologiczne manowce niektórych duszpasterzy nie pomagały wiernym, wprowadzały zamęt i bolesny brak jedności. Poważny autor zauważa: „W sieci można natknąć się na liczne, często sprzeczne interpretacje, na religijne próby wyjaśnienia pochodzenia koronawirusa, nierzadko całkowicie irracjonalne. Kaznodzieje, wietrząc rozmaite spiski, zupełnie pomijają wyniki żmudnych, laboratoryjnych badań, opinie specjalistów czy głosy naukowych autorytetów. Udzielają przy tym jednoznacznych odpowiedzi, argumentując w sposób tak naiwny, iż ośmieszają siebie i zniekształcają istotę wiary i Bożego objawienia”.
Bóg zapłać wszystkim, którzy w tym trudnym czasie czytali ze zrozumieniem teksty zarządzeń i do nich się stosowali; byli w jedności ze swoim biskupem i wiernymi w parafii. Pamiętali o dwóch skrzydłach religii: fides et ratio!
Czas liturgii sine populo przypomniał nam jak bardzo – wraz ze wszystkimi ochrzczonymi – jesteśmy jednym Ludem Bożym, powołani w nim do posługi pasterskiej. Jesteśmy kapłanami, aby służyć innym, aby zajmować się tymi, których powierzy nam Chrystus.

2. Drodzy Bracia! Uwzględniając aktualną sytuację epidemiologiczną w województwie śląskim, to szczególne spotkanie liturgiczne – Msza Krzyżma odbywa się w tym roku w obecności dziekanów, reprezentujących diecezjalne prezbiterium, posługujące w poszczególnych dekanatach. Już teraz proszę was o przekazanie nie tylko poświęconych olejów, ale przede wszystkim pozdrowień, podziękowań, słów solidarności i bliskości wszystkim współbraciom z dekanatów, zwłaszcza seniorom i chorującym.
Od dzisiaj będziemy mieli nowo poświęcone oleje, potrzebne do sprawowania sakramentów, aby namaszczać innych. Przypomniał o tym Papież Franciszek podczas zeszłorocznej Mszy Krzyżma w bazylice św. Piotra.
„Przyznam wam, że kiedy bierzmuję i udzielam święceń – mówił Ojciec Święty – lubię szeroko rozlać krzyżmo na czole i na rękach namaszczonych. Dobrze namaszczając, doświadczamy, że tam odnawia się nasze namaszczenie. Chcę przez to powiedzieć: nie jesteśmy szafarzami oleju w butelce. Namaszczamy, dając siebie, rozdając nasze powołanie i nasze serce. Namaszczając, jesteśmy ponownie namaszczeni wiarą i miłością naszego ludu. Namaszczamy, brudząc nasze ręce, dotykając ran, grzechów, niedostatków ludzi; namaszczamy, zyskując zapach naszych rąk, gdy dotykamy ich wiary, nadziei, wierności”.
To słuszna uwaga papieża, bo znaki liturgiczne powinny być czytelne. Krzyżmo niech spływa z czoła bierzmowanych; a diakoni przyjmujący świecenia prezbiteratu niech zapamiętają namaszczone dłonie na całe życie itd.
Celebrujemy Eucharystię i poświęcamy święte oleje, aby lud Boży mógł być nimi namaszczany. Zauważamy przy tym, że w naszej katedrze powstało miejsce ich godnego przechowywania. A nad nimi odnowiony – czy lepiej powiedzieć – odkryty obraz pani Blanki Mercère przedstawiający drogę krzyżową. Drogę ludzkości zmierzającej do domu Ojca, dokąd pielgrzymują za niosącym krzyż i zmartwychwstałym Panem wszyscy namaszczeni olejem katechumenów; krzyżmem świętym i olejem chorych. To sakramentalna łaska związana z gestem namaszczenia pozwala im i nam wytrwale kroczyć do rzeczywistości, gdzie mieszkań wiele.
Bracia! Jako kapłani nie tylko namaszczamy Boży lud. Służąc wiernym, doświadczamy ich namaszczenia. Nasze kapłaństwo zostaje namaszczone przez tych, którym głosimy Boże słowo, celebrujemy sakramenty, których katechizujemy i z którymi dzielimy radości i smutki.

3. W kontekście koniecznej społecznej izolacji trudno nam było żyć, posługiwać i realizować nasze kapłańskie powołanie w bezpośrednich relacjach. Niech to doświadczenie będzie dla nas okazją do odnowienia naszego przymierza z Mistrzem. Apostołowie w usłyszanej przed momentem Ewangelii przypominają nam kilka prawd, które warto potraktować jako impulsy do rachunku sumienia oraz okazję do postanowienia poprawy!
Przypadek Natanaela, którego tradycja utożsamia z dzisiejszym liturgicznym patronem – św. Bartłomiejem – przypomina nam o konieczności walki ze stereotypami, do których się przyzwyczailiśmy, które nierzadko zawłaszczają nasze kapłaństwo. Przyjrzyjmy się tym mechanizmom, wpychającym nas nieraz w głębokie koleiny.
Filip ogłasza dobrą nowinę: „Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy – Jezusa, syna Józefa z Nazaretu”. Natanael, który tkwi w swoich myślowych przyzwyczajeniach, zaczyna analizować to, co słyszy. Jego rozum nie pozwala mu uznać świadectwa Filipa za coś wartościowego i autentycznego. Jako znawcy Pisma trudno jest mu uwierzyć, że „może być coś dobrego z Nazaretu”. W tej sytuacji Filip proponuje mu drogę osobistego doświadczenia: „Chodź i zobacz!”.
Jako duszpasterze niejednokrotnie musimy stawiać czoła stereotypom. Często my sami stajemy się ofiarami stereotypów. Przypomnę choćby niekończące się dyskusje i polemiki na temat sposobu przyjmowania Komunii św., poparte powielaniem anonimowych objawień prywatnych, które wystawiają na próbę naszą wiarę i cierpliwość.
Natanael uczy nas otwartości i gotowości do wychodzenia ze stereotypów i schematów. Tak łatwo zamknąć Dobrą Nowinę w ramach źle pojętej tradycji. Bo co znaczy być „prawdziwym Izraelitą”, być prawdziwym kapłanem? To przede wszystkim szukać nowości Boga, który przychodzi, który jako Pan historii ma plan, który pomoże nam przetrwać burze i huragany na morzu naszego życia i codzienności.
Natanael odpowiedział na zaproszenie Filipa. Poszedł do Jezusa, aby poznać prawdę, aby przekonać się, czy jego znajomy ma rację. Spotyka Mesjasza, który objawia mu prawdę o nim samym, Mesjasza, który go zna – nie tylko z widzenia, nie tylko powierzchownie, ale dogłębnie. Wysiłek człowieka nie jest pierwszy w poznawaniu Boga. Bóg jest pierwszym poznającym! To ważna prawda, o której jako kapłani powinniśmy nieustannie pamiętać! Jesteśmy sługami, narzędziami w rękach Najwyższego. Zostaliśmy namaszczeni, aby namaszczać innych. Nasze wysiłki byłyby bezowocne, gdyby Bóg im nie błogosławił i nie przyjął ich na większą swoją chwałę i dla dobra bliźnich.
Spotkanie z Jezusem całkowicie zmienia dotychczasowe życie Natanaela, jego wiedzę, sposób myślenia, jego pragnienia. Imię Natanael oznacza „Bóg dał”, „Bóg podarował”. Jezus przyszedł i dał mu nowe życie. Pozwolił poznać najgłębszą prawdę, której Natanael poszukiwał.
Także dzisiaj, w czasach zarazy i niepewności przychodzi do nas Jezus. Objawia i obnaża prawdę o nas, o Kościele. Prawda wyzwala i oczyszcza. Każdy z nas ma być Natanaelem – człowiekiem gotowym do przezwyciężania uprzedzeń, przyzwyczajeń, stereotypów. Szczególnie jako kapłani jesteśmy zapraszani do spotykania Jezusa i do zanoszenia Go na peryferie codzienności.

4. Jak zauważył Papież Franciszek podczas tego szczególnego nabożeństwa celebrowanego w samotności na pustym placu św. Piotra w Rzymie, „myśleliśmy, że zawsze będziemy zdrowi w chorym świecie”, myśleliśmy, że mamy wszystko pod kontrolą, że nic nam nie zagraża. Czy tego chcemy, czy nie, pandemia oczyściła nas z wszechpotęgi działania i myślenia. Obyśmy potrafili wykorzystać te trudne doświadczenia w celu budowania lepszego świata i przemiany naszych serc, aby zawierzyć!
W dzisiejszej Ewangelii była mowa o drzewie figowym. Drzewo figowe było miejscem odpoczynku, ale także spotkań Nauczyciela ze swoimi uczniami. Pod drzewem jest cień, ale nie ma możliwości oglądania nieba. W sensie symbolicznym jest takim zanurzeniem się w doczesności. Można zadowolić się jego cieniem i słodkimi owocami, ale to przecież nie jest cel ani naszego kapłaństwa, ani naszej wędrówki. Kapłaństwo skoncentrowane na doczesności jest drogą donikąd.
Naszym kierunkiem, przeznaczeniem jest niebo, Miasto Święte – nowe Jeruzalem, o którym była mowa w pierwszym czytaniu, i które zostało przedstawione w malarskiej wizji w krypcie grobowej katowickich biskupów.
Wraz z wiernymi zmierzamy właśnie do tego Świętego Miasta. Nie pozwólmy, aby pandemia przysłaniała nam ten cel. Przezwyciężajmy nasze przyzwyczajenia i stereotypy, abyśmy we wspólnocie nowego ludu Bożego mogli się cieszyć radością wieczną, a póki mamy czas, budujmy wspólnotę Kościoła! Amen.

23-04-2024

Fot. ks. Przemysław Lech / diecezja.sosnowiec.pl/

Bp Artur Ważny nowym biskupem diecezji sosnowieckiej [aktualizacja]

Do momentu jej kanonicznego objęcia, które będzie miało miejsce 8 maja, administratorem apostolskim pozostaje abp Adrian Galbas SAC.

20-04-2024

Wszyscy jesteśmy podarowani

List abp. Adriana Galbasa do księży z okazji Światowego Dnia Modlitw o Powołania.

17-04-2024

Fot. ks. Tomasz Wojtal

Spotkanie dziekanów i wicedziekanów

Księża spotkali się w środę 17 kwietnia w Domu rekolekcyjno-pielgrzymkowym Nazaret w Piekarach Śląskich.

17-04-2024

Fot. Bartłomiej Dobrzański /Foto Gość

Nie wiesz co robić? Czyń dobro!

Już po raz trzeci odbył się "Dzień dobra" organizowany przez Caritas Archidiecezji Katowickiej.

13-04-2024

Fot. ks. Tomasz Wojtal

Abp Galbas przewodniczył liturgii upamiętniającej śp. ks. Franciszka Długosza

Uroczystości symbolicznego pochówku więźnia Dachau odbyły się w Studzionce.

13-04-2024

Fot. Krzysztof Gawor

Abp Skworc: Śp. biskup Bednorz niech nadal będzie przykładem

Hierarcha przewodniczył Mszy św. w 35. rocznicę śmierci biskupa Herberta Bednorza.

PIĄTEK,
26 kwietnia 2024 roku
Dzień powszedni
Kolor biały

Słowo na dzisiaj

J 14, 1-6 | Jezus powiedział do swoich uczniów: «Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież...

ROCZNICA ŚMIERCI:
1935 † Jan Menzler
1939 † Józef Matloch
1941 † Stefan Siwiec
1946 † Paweł Lipka
1975 † Edward Szewczyk
1979 † Emil Święszek
1985 † Tadeusz Milik
1986 † Waldemar Dekiel
2009 † Henryk Czakański

ROCZNICA URODZIN:
1965 - ks. Stefan STEBEL
1981 - ks. Krzysztof PATAS

UWAGA

Kuria Metropolitalna w Katowicach
czynna od poniedziałku do piątku
w godz. 9.00-15.00
z wyjątkiem świąt i uroczystości.

Materiały dla rodzin